Walki powstańcze
Powstanie Listopadowe, które wybuchło w Warszawie 29 listopada 1830 roku, a zimą i wiosną 1831 roku przerodziło się w regularną wojnę polsko – rosyjską objęło swoim zasięgiem również część obecnego powiatu, przylegającą bezpośrednio do Warszawy. Działania wojenne dotykały Marek, Ząbek i Zielonki. Szczególnie Ząbki objęte zostały działaniami wojskowymi podczas sławnej bitwy o Olszynkę Grochowską. Dziedzic Klembowa gen. Franciszek Żymirski był jednym z dowódców tego powstania i bohaterem bitwy pod Grochowem, gdzie został śmiertelnie ranny. Major Leon Drewnicki – dziedzic Drewnicy koło Ząbek, uczestnik kampanii napoleońskiej 1812 roku i bitwy pod Lipskiem w 1813 roku, w czasie Powstania Listopadowego utworzył oddział partyzancki, którym osobiście dowodził. Brał udział, wraz ze swoim oddziałem, w bitwie pod Grochowem. Swoimi działaniami przyczynił się też do zwycięstwa wojsk powstańczych pod Wawrem i w całej wiosennej kampanii. Za swoje czyny wojenne był odznaczany Krzyżem Virtuti Militari.
W 1837 roku województwa zamieniono na gubernie. Region znalazł się w guberni warszawskiej. W niektórych miejscowościach stacjonowały oddziały rosyjskie. Po okresie wzmożonych represji życie gospodarcze i kulturalne stopniowo odżywało. W 1845 roku otwarto w Radzyminie Instytut Nauczycieli Elementarnych. Na ożywienie gospodarcze duży wpływ miało wybudowanie drogi bitej z Warszawy do Radzymina, która dalej łączyła Warszawę z Wyszkowem i Białymstokiem oraz oddanie do użytku w 1862 roku linii kolejowej Warszawa – Petersburg. Ta druga inwestycja przebiegająca przez Ząbki, Zielonkę, Wołomin i Tłuszcz miała zasadnicze znaczenie dla rozwoju Wołomina i innych miejscowości znajdujących się przy trasie kolei.
W czasie Powstania Styczniowego rejon powiatu był dogodnym terenem do prowadzenia działań partyzanckich.
Najaktywniej na tym terenie działał oddział naczelnika powstańczego powiatu stanisławowskiego majora Józefa Jankowskiego liczący prawie 100 partyzantów. Stoczył on potyczki z oddziałami rosyjskimi pod Nieporętem. Markami, Radzyminem i Międzylesiem. Za udział w powstaniu Rosjanie rozstrzelali czterech mieszkańców Radzymina w dzielnicy miasta zwanej „Grudkami”. Dwie zbiorowe mogiły powstańcze znajdują się w Boruczy koło Międzylesia, a pojedyncze groby powstańców na różnych cmentarzach.